niedziela, 1 kwietnia 2012

Wielkanocne dekoracje

Zaszyłam się w pisaniu różnych prac dla różnych osób oraz nowej pracy. Tym razem jest to telemarketing oraz garnki Philipiaka. W ramach odreagowania artystycznego sporo wykonałam różnych dekoracji świątecznych. 





Króliki z jajek. Uszy i nosy mają zrobione z filcu, ogonki z kwiatka. Zaszyły się w kosmatej rzeżusze.
Podobny pomysł miała też Martha Stewart:





Żonkile - tym razem naturalne w porcelanie z Ćmielowa.


Wpadłam na pomysł owinięcia wstążkami jajek. Z malowania pisanek nigdy nie byłam zadowolona. Tasiemki na swoim miejscu utrzymuje klej silikonowy na gorąco. Ozdobiłam tak całe bazie. Całość wygląda trochę jak rodem z  Łowicza. (Cel był niezamierzony). Projekt jest jeszcze na ukończeniu.:D
Jutro kolejna seria.

Brak komentarzy: