Skoro śniegu ani widu ani słychu.. Przynajmniej w Łodzi.. więc mam niezawodne lekarstwo - śnieżynki z papieru. Wykonuje się je łatwo. W internecie można znaleźć wiele projektów. Natomiast schemat jest ten sam. najpierw trzeba odpowiednio złożyć papier. Poniżej instrukcja:
Wycinamy dowolne kształty, zęby, koła. Potem możemy zawiesić na oknie, suficie, czy na choince. Poniżej parę przykładów:)
Największe problemy mam z fotografowaniem okna. W dzień wnętrze wychodzi bardzo ciemne. Czy ktoś wie co można z tym zrobić?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz