Ciastka muszelki

 

Ciastka muszelki

Ciasto jest wykonane z przepisu znajdującego się poniżej. Muszelki są przełożone powidłami, a instrukcja też w poście poniżej.

Połówki oblałam polewą czekoladową wykonaną z przepisu według Marthy Stewart

10g gorzkiej czekolady, połamanej w drobne kawałki

1/2 szklanki tłustej śmietany

2 łyżki masła

2 łyżki koniaku lub rumu

Do wrzącej śmietany dodaj czekoladę, masło, koniak lub rum. Wymieszaj na gładką masę lub zmiksuj. Udekoruj wybrane ciasto.

Babeczki z powidłami śliwkowymi

Przepis na powidła:

4kg śliwek węgierek/łowickich

1 szklanka cukru

1/4 naczynia, w którym będziemy smażyć śliwki wody

Umyte i pozbawione pestek śliwki gotujemy ok. 4 godziny, często mieszając (zwłaszcza po 1,5 godz gotowania), aby się nie przypaliły. Pod koniec gotowania dodajemy cukru do smaku. Mnie odpowiadają lekko kwaśne, więc dodaję mniej. Nie dokładam żelatyny, bo jak się je dostatecznie długo gotuje to i tak zrobią się gęste. Potem przelewam do wyparzonych słoików, zakręcam i gotuję, zalewając słoiki wodą do połowy ich wysokości. Pod słojami układam ściereczkę. Gotuję je tak ok. 20 min.

Babeczki ciasto:

4 szklanki mąki

4 jajka

szklanka kwaśnej śmietany

płaska łyżeczka proszku do pieczenia

kostka margaryny (masła)

4 łyżki cukru pudru

Zagnieść ciasto i teoretycznie powinno się je wstawić na 24 godziny do lodówki, ale jakoś zapomniałam o tym ;p i od razu je wypiekałam. (Piec 15 minut w 200°C.)Wspomniano też o przeciskaniu przez maszynkę tego też nie robiłam. Połowę formy do babeczek wyłożyłam ciasto, a na to łyżeczkę powideł i przykryłam ciastem.

Przepis pochodzi ze strony

http://strawadlaciala.blox.pl/html

Lukier:

3/4 szklanki cukru pudru

trochę mleka

starta skórka z połowy cytryny

sok z połowy cytryny

Do cukru pudru dolewamy sok z cytryny i startą skórkę, ucieramy stopniowo dodając mleka. Lukier powinien być gęsty i intensywnie biały. Najlepiej wypróbować gęstość polewając nim jedną babeczkę jeśli zbyt szybko ścieka dodać cukru pudru.

Przepis mojej babci

Posypka zakupiona w Almie

Wypad po zielsko

Lodowy deser

Lodowy deser

Potrzebne są:

1 brzoskwinia

4 kulki lodów

maliny

literki czekoladowe do dekoracji

posypka do pierników

zagęszczony sok malinowy

Salon

Nasz salon po gruntownej metamorfozie. Rama i tortownica z kloszem -Ikea, ramki do zdjęć Ikea i Leroy Merlin, zasłony -lumpeks, frędzle/chwasty do zasłon sklep za wszystko za 5zł, pokrowce- materiał od teściowej, wykonanie własne.

Ciasteczka lombardzkie

Przepis pochodzi z książki "Ciasta i placki. Kolekcja kuchni włoskiej", wyd. KDC. Zawiera przepisy nie tylko włoskie, ale i austriackie, czy szwajcarskie, ale nie ważne. Najistotniejsze, że smaczne i co mnie się szczególnie podoba jest rys historyczny niektórych ciast.

Ciasteczka lombardzkie

150 dag mąki kukurydzianej

200g mąki ziemniaczanej lub pszennej

100g masła

130g cukru lub połowę z tego fruktozy

2 jajka

15g proszku do pieczenia

można dodać trochę aromatu lub cukru waniliowego, czy też samej wanilii

Masło o temperaturze pokojowej podzielić na kawałki. Swoje trzymałam blisko okna i trochę ładnie rozmiękło, łatwiej się zagniatało ciasto. Przesiać do miseczki mąkę kukurydzianą z mąką pszenną lub ziemniaczaną; dodać cukier, pośrodku wbić jajka, dodać masło. Wymieszać składniki do uzyskania elastycznego ciasta. Formować kulki o średnicy ok. 4 cm i układać na blasze wysmarowanej masłem lub wyłożonej pergaminem. Włożyć do piekarnika nagrzanego do 170'C na 30 min. Ciasteczka są z zewnątrz kruche, a wewnątrz pulchne. Ciasteczka są tradycyjnym deserem lombardzkim. Podawanym do herbaty.

Pierwsza porcelanowa lalka, sygnowana

Przyznam się szczerze, że na początku lalka miała być po prostu dekoracją wnętrza;p Znalazłam ją przypadkiem w lumpeksie. Sprzedawczyni poinformowała mnie, że mam szczęście, bo kolekcjonerki są na wakacjach, więc mogę wybierać. Zdziwiłam się, że można je kolekcjonować, ale ludzie zbierają różne rzeczy.. Dalej powiedziała mi, że krochmalą im sukienki, czeszą i w efekcie są bardziej zadbane niż nie jedna modnisia w stolycy. Po powrocie do domu i ogarnięciu lalki, która była wymaziana jakimś smarem do konserwacji narzędzi, zakurzona itd. okazało się, że jest ładniejsza niż wydawało się na pierwszy rzut oka. Przeglądałam różne blogi jak np. http://misiolandia777.blogspot.com czy http://porcelina.pinger.pl i powoli zaczęło mnie się wszystko układać.

Aktualnie jest w drodze do mnie lalka z Anglii o wyniosłej minie, stylizowana na damę z czasów Art deco;D

Jak wspomniałam lalka ma sygnaturę, ale niestety nie ma nazwy firmy. Wiem, że są jakieś leksykony -zamierzam się wybrać w ich poszukiwaniu do biblioteki. Jednak może komuś z odwiedzających bloga ona coś mówi? :) Prosiłabym o jakieś wskazówki.

Na zdjęciu wazonik z Ćmielowa i miś Bukowskich.


PS. Sygnatura na lalce to A-62

Affogato

Affogato

4 kulki lodów waniliowo-śmietankowych

2 filiżanki kawy

odrobina amaretto

kakao do posypania/starta czekolada

płatki migdałowe

bita śmietana

Najpierw do filiżanki wkładamy po dwie kulki lodów oraz ewentualny alkohol i zalewamy zaparzoną kawą. Lody się lekko rozpuszczą i skomponują z kawą. Można na wierzch położyć bitą śmietanę- jak wiadomo przede wszystkim jemy oczami, a to świetnie wygląda. Posypać na wierzchu kakaem lub startą czekoladą oraz płatkami migdałowymi.

Koktajl malinowy z bananem

Koktajl malinowy z bananem

2 banany

3 garście malin

2 łyżki miodu

2 szklanki kefiru

bita śmietana

owoce do dekoracji

Owoce miksujemy blenderem albo narzędziem do ugniatania ziemniaków. Dodajemy kefir i miód do smaku i mieszamy. Dekorujemy bitą śmietaną i malinami.

Łeba i Nowęcin

Polecam nocleg lub zwiedzanie zamku Wejherów w Nowęcinie. Na początku nie byłam zachwycona, że aby dojść do plaży będę musiała przejść pół Łeby. Okazało się jednak, że dosłownie za płotem jest nie dość, że zamek to jeszcze dwie stadniny koni z pulchnym kociskiem na pierwszym zdjęciu. Z zamkiem wiąże się legenda dotycząca małżeństwa Marii i Ludwika Straus.

Kochająca para była zawsze razem. Wszyscy podziwiali ich. Ludwik jednak niespodziewanie umiera. Maria nie może ułożyć sobie życia, podupada na zdrowiu, odmawia jedzenia i w końcu traci zmysły. Chodzi całymi nocami po zameczku i nawołuje męża. W końcu umiera. Mieszkańcy zamku twierdzą, że jej duch krąży do dzisiaj po komnatach cicho nawołując: Ludwiku.., Ludwiku...
(Przewodnik turystyczny Łeba i okolice, wyd. Kangur)

nie widziałam i nie słyszałam ducha, ale okolica i zamek pozostawiają trwałe wspomnienia.:)

Caffe latte macchiato

Caffe latte macchiato

Triumfalne zdjęcie po 2 nieudanych próbach.

Do wykonania caffe latte macchiato potrzebne są:

1/4 szklanki zaparzonej kawy rozpuszczalnej z 1/5 łyżeczki

3/4 szklanki mleka

Mleko gotujemy i spieniamy trzepaczką/mikserem wlewamy do szklanki. Następnie zaparzamy kawę i lejemy ją powoli po ściance do szklanki z mlekiem. Można posypać cynamonem.:)

Śmietanowiec z galaretkami

 

Śmietanowiec z galaretkami

 

2 galaretki cytrynowe

1 galaretka wiśniowa

1 galaretka agrestowa

1 śmietana 18% 400g

1 opakowanie biszkoptów

1 banan

truskawki do dekoracji

Do trzech salaterek wlać 1 szklankę gotującej wody i rozpuścić galaretki. Śmietanę lekko spienić trzepaczką i dodawać stopniowo galaretkę rozpuszczoną w 1 szklance wody, cały czas mieszając. Tortownicę wyłożyć biszkoptami nasączonymi mieszaniną śmietany i galaretki. Stopniowo je zalewać i schładzać, żeby nie wypłynęły. Dodać pokrojone stężałe galaretki i zalać je masą śmietanową. Po zastygnięciu udekorować całość świeżymi owocami.

Tort gołąbkowy

Tort gołąbkowy

w dwóch wersjach: z grzybkami i po włosku

Jest to danie, o które toczy się walka, nabierająca na sile w miarę jego znikania;D

Potrzebne będą:

1 biała kapusta średniej wielkości

50dag mielonego mięsa

10dag ugotowanego wcześniej ryżu

1 cebula

1 jajko

2-4 suszone grzyby

bulion

2-3 łyżki kremówki

starty ser żółty do posypania

Z kapusty zdejmujemy uszkodzone liście. Wyjmujemy nożem głąb. Tak przygotowaną główkę kapusty wkładamy do garnka i gotujemy w lekko osolonej wodzie. Co jakiś czas wyjmujemy ją z wody i odrywamy odchodzące liście. Ryż mieszamy z mięsem mielonym, posiekaną cebulą i jajem. Doprawiamy farsz solą i pieprzem, tymiankiem, bazylią. W dużym naczyniu układamy liście. Na nich rozsmarowujemy 1/3 farszu, przykrywamy kolejną podwójną warstwą liści i połową pozostałego farszu. Przykryć to pozostałymi dużymi liśćmi i resztą farszu. Dodać wcześniej namoczone suszone grzyby (wcisnąć je głębiej przy ściankach naczynia) wraz z wodą, w której się moczyły. Podlać potrawę bulionem sporządzonym z 1,5 szklanki wody, przykryć i dusić ok. 35 min na wolnym ogniu lub piec w naczyniu żaroodpornym 50-60 min, w piekarniku, w temp 180'C. Wierzch torciku można posypać grubo krojoną cebulą i startym serem. Pod koniec pieczenia można sos zaciągnąć śmietaną i mąką.

Jeżeli nie mamy grzybów, które może wydają się może szczegółem, ale nadają niesamowitego smaku potrawie to lepiej zrobić włoską wersję torciku:

Składniki:

200g kaszy gryczanej 1 szkl. zwykłej nieprażonej (w sklepach nie znalazłam, ale na targu można kupić bez problemu)

1 główka kapusty

2 cebule

2 łyż oleju

200 g tłustego twarogu

100 g rokopla, sera Lazur albo Parmezanu

1 kulka mozzarelli ok 150g

2 jajka

2-3 ząbki czosnku

majeranek, tymianek, sól i pieprz

500g pomidorów lub koncentrat pomidorowy

Kaszę opłukać, zalać 2 szklankami wody, gotować na małym ogniu 20min aż wchłonie wodę. Potem przykryć i pozostawić do napęcznienia. Kapustę przygotować jak opisano wyżej. Cebule posiekać i podsmażyć, dodać do kaszy gryczanej. Domieszać twaróg, pokruszony rokpol, startą mozzarellę, wbić jajka, cebulę i doprawić do smaku czosnkiem, ziołami, solą oraz pieprzem. Liście układać, a na nie naprzemiennie farsz do wyczerpania składników. Pomidory sparzyć i zmiksować albo podsmażyć na oleju z oregano i bazylią oraz 2 ząbkami czosnku. Wierzch tortu posypać serem, polać sosem pomidorowym i posypać częścią cebuli. Przykryć, wstawić do piekarnika nagrzanego do 200'C i piec 45 min. Następnie szamać:D