sobota, 4 lutego 2012

Miniaturowa szklarnia


Udało mnie się kupić ostatnią miniszklarenkę w Ikei, zakopaną pod regałem tak, żeby nikt jej czasem nie odnalazł ;) Wykonana jest bardzo praktycznie bo tą przeszkloną górę którą widzicie można podnieść żeby spokojnie podlać kwiaty, bądź nałożyć na jakąś inną donice. Natomiast góra uchyla się na łańcuszkach, można ją także rozszczelnić, stawiając okienka na podpórkach. Nie spodziewałam się takiej funkcjonalności po tym cudzie. Jest to znacznie łatwiejsze niż uprawa odnóżek pod foliami. Aktualnie rozmnażam pelargonie :D

Miłego weekendu

Brak komentarzy: