Przygotowując się do świąt zakupiłam hiacynty, które już po kilku dniach mi zakwitły. Starałam się wejść w klimat wiosenny, ale jakież było moje zdziwienie kiedy ponownie spadł śnieg.
Po prawej własnoręcznie sklejony kalendarz nad którym pracowałam miesiąc w związku z tym zaczyna się od lutego..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz