środa, 4 stycznia 2012

Ulubione książki kucharskie

Witam nowo rocznie. Ostatnio wolny czas spędzałam na wertowaniu książek w antykwariatach, na allegro oraz w Bibliotece Cyfrowej - tam są zeskanowane głównie starodruki, pozycje wydane przed 1945 r. Mnie to nie przeszkadza, bo moim zdaniem przepis jest jak wino, im starszy tym lepszy. Zajęłam się, więc poszukiwaniem, jako, że jestem patriotką lokalną: "Kucharza wielkopolskiego : praktyczne przepisy gotowania smacznych a tanich potraw, smażenia konfitur, pieczenia ciast, przyrządzania lodów, kremów, galaret, deserów, konserwów i wędlin oraz różne sekreta domowe", autorstwa Marii Śleżańskiej. Tytuł jakby to powiedziała nasza profesorka z Historii Sztuki iście XIX wieczny. Książka wydana została na przełomie XIX i XX wieku. Znalazłam ją w formie cyfrowej o tu . Oprócz różnych tradycyjnych dań, ciekawych przepisów na ciasta znalazłam takie delikatesy jak "żabie udka". Nie powinno to w sumie nas dziwić, bo od zawsze fascynowała nas kultura i sztuka Francji.

A propos tego kraju. Polecam również pozycje wydane przez Julię Child. Ukazała się zarówno wersja w oryginale jak i przetłumaczona na polski. Tej ostatniej nie polecam, bo jest mocno okrojona, chyba, że ktoś nie poradzi sobie z angielskim... Mnie dosyć wolno idzie jej tłumaczenie, ale rady zawarte w niej są bezcenne.



Poza tym uwielbiam książki kucharskie, które zawierają nie tylko różne instrukcje na wykonanie potraw, czy ciast, ale takie, gdzie autor pokusił się o opowiedzenie historii, związanej z powstaniem danego przepisu. Pod tym względem godne uwagi są "Ciasta i placki", z "kolekcji Kuchni Włoskiej", wydawnictwo KDC. Z tej pozycji publikowałam na blogu chociażby moje ulubione "Ciastka lombardzkie", czy "Biszkopty waniliowe z cytryną". Niedawnym odkryciem są też publikacje Hanny Szymanderskiej. Niesamowita skarbnica nie tylko tradycyjnych przepisów, ale i wielu zapomnianych już zwyczajów, związanych ze wszystkimi świętami słowiańskimi jakie tylko pamiętacie. Jej autorstwa posiadam "Polska Wielkanoc. Tradycje i przepsiy", "Polska wigilia" i ostatnio zakupione z funduszy dewizowych od Gwiazdora "Kuchnia Postna" oraz "Polskie tradycje świąteczne".


Oto moja rozrastająca się ciągle biblioteczka kuchenna:



Brak komentarzy: